Ratowałam się nim w chwilach, gdy nie miałam jeszcze piekarnika. Teraz zdecydowanie częściej piekę przeróżne babeczki i ciasta, ale ostatnio poczułam ogromną ochotę na tę kokosową kostkę. Okazało się, że poczułam ją nie tylko ja, więc nie pozostało mi nic innego, jak zaszyć się w kuchni i działać. :) 

Swoją drogą, naprawdę uwielbiam czarować kulinarnie dla bliskich mi Osób.
 

Ci, którzy mieszkają w Lublinie lub okolicy zapewne wiedzą o jakim torcie mowa.  Pozostałym polecam oryginał, jeżeli tylko przyjedziecie do Lublina.  A na razie moja wersja.  Przepis dostałam od mojej koleżanki, ale delikatnie go zmodyfikowałam.  Nie zgadzały mi się kolejne warstwy.  Tort nie jest może do końca zgodny z oryginalną wersją, ale bardzo smakował.  Tort zrobiłam na urodziny dla mojej Mamy. Mamuś jeszcze raz najlepszego.

     Przepyszne ciasto z grubą warstwą masy karmelowej i z dużą ilością bakalii. Świetnie smakuje i dobrze się prezentuje więc jest idealne na wszelkiego rodzaju przyjęcia. Mimo, że niezbyt często powtarzam się w wypiekach, do tego ciasta wracam kilka razy w roku :) Przepis, bardzo dawno temu dostałam od koleżanki.

Eton mess to deser, który zazwyczaj podaje się w pucharkach.

Moja wersja jest nieco inna, choć składniki, w zasadzie takie same.

Ten cudownie lekki deser może też przypominać torcik :)

W roli głównej mrożone jagody...

Meninas encontrei esses apliques em uma revista japonesa que são uma fofura e estou repassando para vocês.

Sabemos que a Páscoa já está chegando e você como toda boa bordadeira não vai deixar nada para a última hora não é mesmo?