Warto czasem przypomnieć dawne przepisy. Ich atrakcyjność polega nie tylko na smaku, ale i na wspomnieniach z nimi związanych. Smaki potraw naszych babć zawsze wspominamy z sentymentem. Proponuję więc by"starodawne" ciasto powróciło do łask!
Składniki:
3 szklanki mąki
1 szklanka cukru
3 jaja
15 dag margaryny
2 łyżki kwaśnej śmietany
1 dag drożdży
1 łyżeczka amoniaku
cukier waniliowy
szczypta soli
Masa serowa:
1 kostka masła
½ kg sera
4 duże łyżki cukru pudru
cukier waniliowy
zapach rumowy
Polewa czekoladowa:
¼ margaryny
1 duża łyżka gęstej śmietany
1 duża łyżka kakao
1 łyżeczka cukru
wiórki kokosowe do posypania
Sposób przygotowania:
Składniki ciasta wyrobić na jednolitą masę i podzielić na trzy części. W blasze 20×30 cm, wyłożonej papierem do pieczenia, upiec trzy placki na złoty kolor. Wałek przed formowaniem ciasta należy obsypać mąką i na nim przenosić placki na blachę. Ser rozdrobnić widelcem lub przepuścić przez praskę. Kostkę masła rozkręcić mikserem, dodawać partiami ser, cukier puder, cukier waniliowy i kilka kropli rumu. Ilość cukru i olejku rumowego proponuję regulować według smaku. Wszystko dobrze utrzeć. Przestudzone ciasto przekładać masą serową. Przygotować polewę. W garnuszku na małym ogniu rozpuścić margarynę z cukrem i śmietaną. Łyżkę kakao dodajemy po zdjęciu polewy z ognia, szybko wkręcając je, do uzyskania jednolitej konsystencji. Polewę rozprowadzamy na cieście i posypujemy wiórkami kokosowymi. Ciasto podajemy na drugi dzień, ponieważ placki muszą zmięknąć. Smacznego J
