_
_,
miao podniemy sztandar nasz w gr,
Cho burza wrogich ywiow wyje,
Cho nas dzi gnbi siy ponure,
Chocia niepewne jutro niczyje.
O, bo to sztandar caej ludzkoci,
To haso wite, pie zmartwychwstania,
To tryumf pracy, sprawiedliwoci,
To zorza wszystkich ludw zbratania!
Naprzd Warszawo!
Na walk krwaw,
wit a praw!
Marsz, marsz, Warszawo!
Dzi, gdy roboczy lud ginie z godu,
Zbrodni w rozkoszy ton jak w bocie,
I haba temu, kto z nas za modu,
Lka si stan cho na szafocie!
O, nie bez ladu kady z tych skona,
Co ycie sprawie oddaj w darze,
Bo nasz zwyciski piew ich imiona
Milionom ludzi ku czci przekae!
Naprzd Warszawo!
Na walk krwaw,
wit a praw!
Marsz, marsz, Warszawo!
Hurra! Zerwijmy z carw korony,
Gdy ludy dotd chodz w cierniowej,
I w krwi zatopmy nadgnie trony,
Spurpurowiae we krwi ludowej!
Ha! Zemsta straszna dzisiejszym katom,
Co wysysaj ycie z milionw.
Ha! Zemsta carom i plutokratom,
A przyjdzie niwo przyszoci plonw!
Naprzd Warszawo!
Na walk krwaw,
wit a praw!
Marsz, marsz, Warszawo!
